Z ambony: w dzień Zmartwychwstania

“Wielkanoc to radość, że nienawiść została pokonana przez Miłość … Wielkanoc to nadzieja, że życie zawsze ma sens … Wielkanoc to przekonanie, że nie ma rzeczy niemożliwych …Wielkanoc to życzenia dobra, ciepła i radości” – homilia na Niedzielę Zmartwychwychwstania Pańskiego głoszona przez ks. Józefa Szpilskiego CM, w kościele św. Stanisława Kostki na Brooklynie.

Wczesny ranek pierwszego dnia po szabacie nic nie zapowiadało wyjątkowego poranka. A jednak coś nie dawało spokoju tym, którzy towarzyszyli Mu w czasie ostatnich lat i dni. Było jeszcze ciemno, gdy Maria Magdalena przybyła do grobu Jezusa i zobaczyła odsunięty kamień. Nie wiedziała co mogło się stać. Postanowiła zawiadomić tych, którzy się z Nim przyjaźnili. Reakcja była, natychmiastowa: “Biegli oni obydwaj razem lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna … Nadszedł potem Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę. . . Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych”. /J 20, 4-9/ Zmartwychwstanie Jezusa zmieniło świat. Jak pisał Ks. Mieczysław Maliński: “Wracamy do grobu Jezusa, starając się zrozumieć, co znaczy zmartwychwstać … co to znaczy dla każdego z nas”. Wbrew temu, co podpowiada dzisiejszy konsumpcyjny świat, Zmartwychwstanie Jezusa uczy przede wszystkim wiary i nadziei.To dlatego św. Jan napisał: “Wszedł do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę … Ujrzał i uwierzył” /J.20,8/ Wielkanoc jest świętem wiary i nadziei. Nie można o tym zapominać!

Nad grobem dramaturga i poety lat międzywojennych Karola Huberta Rostworowskiego umieszczono krzyż. Na jednym z ramion widnieje napis: “Surexit Christus spes mea …” “Zmartwychwstanie Chrystusa nadzieja moja”. Na kamieniu poniżej krzyża, leżącym na płycie grobowej, umieszczono napis: “WIERZĘ” … Kościół prawdę o Zmartwychwstaniu głosi od ponad 2000 lat. Przykro mi, gdy słyszę, że o moim Kościele mówi się źle. Boli, kiedy młodzi odwracają się od Kościoła, nie czują się Kościołem. Przykro, gdy ciągle wracają demony przeszłości w zwrotach: Chrystus -TAK! Kościół – NIE! Pouczał nas Papież Jan Paweł II na Jasnej Górze w 1997 roku: “Kościół jest przecież naszą duchową matką … Kościół jest ciałem Chrystusa … NIE powiedziane Kościołowi byłoby również NIE powiedzianym Chrystusowi; to prawda, że Kościół jest rzeczywistością także ludzką, która niesie w sobie wszystkie ograniczenia i niedoskonałości. Składa się bowiem z ludzi grzesznych i słabych … Czy Chrystus sam nie chciał, by nasza wiara w Kościele zmierzyła się z tą trudnością? Trzeba, abyśmy byli wiernymi dziećmi Kościoła, który tworzymy. Jeśli naszą wiarą i życiem mówimy TAK Chrystusowi, to trzeba również powiedzieć TAK Kościołowi”.

Wielkanoc to święto wiary, ufności i życia! To dążenie do tego, co w górze, nie do tego , co na ziemi – jak napisał św. Paweł w Liście do Kolosan / Kol. 3,2 /. Wielkanoc to radość, że nienawiść została pokonana przez Miłość … Wielkanoc to nadzieja, że życie zawsze ma sens … Wielkanoc to przekonanie, że nie ma rzeczy niemożliwych …Wielkanoc to życzenia dobra, ciepła i radości … Dlatego powtarzamy za niemieckim biskupem Klausem Hemerle: “Życzmy sobie wielkanocnych oczu, które pozwalają nam dostrzec blask wielkanocnego ALLELUJA – w śmierci – tajemnicę życia w grzechu- nadzieję przebaczenia, w świadomości win: – Boże Miłosierdzie, w rozstaniu – niezniszczalną jedność, w człowieku – tajemnicę Boga, w Bogu – godność człowieka, w moim “ja” – przeżywać ludzkie “TY”!”

Wszystkim Wam, a za Waszą przyczyną bliskim i tym, których spotkacie w świątecznym czasie, życzę Wielkanocnych oczu… Takich oczu, które potrafią dostrzec to, co niedostrzegalne …

Ks. Józef Szpilski, C.M

Share

Leave a Reply